Archiwa tagu: książki

Pan Tealight i Ofiarność Ofiary…

„Legendarna ofiarność tej, która miała zostać złożona w ofierze, lub tego, w końcu równouprawnienie nakazywało składać płcie obydwie ku onym Bogom, którzy wciąż jeszce lubili zapach pieczonej ludzizny… wciąż kochali i krzyki i rozczłonkowania. No wiecie, jak to drzewiej bywało. … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , , , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Ofiarność Ofiary… została wyłączona

Pan Tealight i Zadanie…

„Znowu była to koperta, ale tym razem jedna z tych wąskich, dziwnie za długich na skrzynkę pocztową, dziwnie się rozpychających pośród innych, czujących się lepszymi, bardziej białymi, wybitnymi w onych mocno zarysowanych rogach… Z okienkiem. Znaczy ta była z okienkiem, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , , , , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Zadanie… została wyłączona

Pan Tealight i Miły Momo…

„Miły Momo nie miał matki ni ojca, siostry, brata czy nawet zespołu kuzynów jakichkolwiek. Babki czy dziadka, wujka, ciotki i wselakich tam innych… no wiadomo, rodiny nie miał. A może… Może tylko nie wiedział o ich istnieniu? Lekko nadmiernie zapatrzony … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , , , , , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Miły Momo… została wyłączona

Pan Tealight i Zaproszenie na Bal…

„Na rzezanym papierze, wycinanym w ząbki, wyduszanym, wybrzuszanym, tłoczonym i w płatkach fiołków maczanym… kilka się nawet przylepiło. Cukrane takie, smacne… małe Zaczątki Kornikowate już przeżuwały mikrskopijne naleśniki z ogryzka, które Pan Tealight im ofiarował, bo one bez poprosę i … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , , , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Zaproszenie na Bal… została wyłączona

Pan Tealight i Biała Chusteczka…

„Haftowana i obsmarkana… … ale wiecie batystowa, z onej magicznej przeszłości. Historyczny relikt z glutów… Mozaika stworzona z łez i marzeń, tchnień i kaszlnięć, wzdechnięć i zdechnięć, z wciąż widocznymi zabarwieniami, o których wielu tak bardzo wolało nie myśleć, te … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , , , , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Biała Chusteczka… została wyłączona

Pan Tealight i Miejserc…

„Miał je… … tak właściwie, to było to widoczne od razu, ale jednak się przedstawił. Wiecie, miał te tam, starodawne na pewno, maniery, więc można się było pomylić co do imienia… chociaż nie, nie można było, nie, w ogóle. Samo … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , , , , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Miejserc… została wyłączona

Pan Tealight i Siostry Frankensztanki…

„Ale jak one haftowały… … na odległość, gęstość, obszerność, różnorodność, lepkość i wzornictwo, które imało się czasów i sztukmistrzów zaprzeszłych… Tych, który nie oddawali swoich sekretów za nic, którzy nie zdradzali tajemnic. Za łatwo. A czasem i nigdy. One też … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , , , , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Siostry Frankensztanki… została wyłączona

Pan Tealight i Krajobrazy z Nieba…

„Spadały… mrożone. Mikrokrajobrazy… Zaklęte w płatki wody zmieszanej ze światami, całymi, niewielkimi, a może tylko takimi się wydającymi… och, ino odbiciami, czy też ino ułamkami, czyimiś wspomnieniami… Niby miałeś je w ręce, ale zaraz znikały, tylko kilka z nich, w … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , , , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Krajobrazy z Nieba… została wyłączona

Pan Tealight i Jesieniak…

„Najpierw liść spadł z drzewa, niby nic dziwnego, ale taki z oczami był… znaczy dziurkami, ale jednak wiedziałeś, że patrzył na ciebie… silnie i usilnie… a potem wszyscy o tym zapomnieli i nocą liście się zaczęły zbierać, gromadzić, kumulować… kształtować … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , , , , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Jesieniak… została wyłączona

Pan Tealight i Sprawa dla Wiedźmy…

„Tylko ona mogła… tylko ona. Zresztą, ci mityczni, pradawni i starzy wszelko reporterzy czy dziennikarze, kto to teraz im wierzył? No kto? Ino byli obecni blogerzy i inne tam influenserskie badziewia, a Prawda dawno została wykopana za drzwi i obecnie … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Sprawa dla Wiedźmy… została wyłączona