Archiwa tagu: życie na wyspie

Pan Tealight i Pani Jama…

„Zawsze chciała być sama. Ale to zawsze… Zawsze też miała miętusy, ale to takie prawziwe, lepione ręcznie z włąsnej, silnej jak sto koni, mięty…” („Sklepik z Niepotrzebnymi” Chepcher Jones) Z cyklu przeczytane: „Rodzina zastępcza” – … jak ja go chciałam… … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , , , , , , , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Pani Jama… została wyłączona

Pan Tealight i Opad magiczny…

„Po prostu opadł… … niczym deszcz, którego od tak dawna nie widzieli, tak naprawdę, do końca nie doświadczali… suchość w ustach, nosie i drapiące oczy, inne rzeczy skrzypiące, lekko nadwyrężone, wszystko dziwnie swędzące…” („Sklepik z Niepotrzebnymi” Chepcher Jones) Z cyklu … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , , , , , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Opad magiczny… została wyłączona

Pan Tealight i Kastom…

„Miał notes, nadzwyczaj gruby, w którym kartki rosły bujniej niż wiosenne nowalijki… kartki różnokstłatne, grubości różnej i kroju, gęstości papieru, a i koloru, z wtopionymi kwiatami, pyłkami, beztroskie i mordercze dla alergicznie dodatnich, każda była inna, ale wszystkie, bez wyjątku, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , , , , , , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Kastom… została wyłączona

Pan Tealight i Demoliszon…

„Umówili się na piknik. Taki prawdziwy z kocykiem, imbryczkiem na krótkich, gorących zawsze nóżkach, co to powodował sauny dla tych co pod ziemią i oparzenia traw wszelakie… z bułeczkami, ciasteczkami i dżemem oraz, dla balansu, korniszonami i kabanosami. A co, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Demoliszon… została wyłączona

Pan Tealight i Jesieniak…

„Najpierw liść spadł z drzewa, niby nic dziwnego, ale taki z oczami był… znaczy dziurkami, ale jednak wiedziałeś, że patrzył na ciebie… silnie i usilnie… a potem wszyscy o tym zapomnieli i nocą liście się zaczęły zbierać, gromadzić, kumulować… kształtować … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , , , , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Jesieniak… została wyłączona

Pan Tealight i Inne Światy…

„Wrota otworzyły się od razu, ale ich narodziny… ich pojawianie się w onym wymiarze było tak bardzo bolesne, że miał dość. On… miał dość. W jaki sposób coś nowego, coś, co dopiero właściwie się wydarzało sprawiło, i miał dość? Nigdy … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Inne Światy… została wyłączona

Pan Tealight i Ruina Definicyjna…

„Wiele Definicji zamieszkiwało Wyspę. Czuły się tutaj pełne, wolne i niezmienialne… bo reszta świata jakoś tak nie do końca ostatnimi czasy tolerowała definicje i prawa. Jakoś nie potrafili żyć z ich niezmiennością, w pełni sprzeciwialności, wolności bycia innym, niedefiniowalnym… może … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Ruina Definicyjna… została wyłączona

Pan Tealight i Zabójec…

„Smutny był… … rzeczywiście, od ostatniej roboty trochę minęło, a zresztą i tak jakoś nie odczuwał tego, co zwykle. Tej obsesji, radości, onej pasji. Nie czuł nic, jakby coś zniknęło z jego wnętrza, znajomego, cudownego, bezpiecznego… coś, czego potrzebował, by … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Zabójec… została wyłączona

Pan Tealight i Pospolit Morowiec Profesor…

„Pospolit Morowiec Profesor ogólnie mówiąc miał w życiu szczęście… szczęście do nieszczęścia. Nie tylko spotykało go na każdej drodze, ale i zerkało na niego na bezdrożach, podczas podróży powietrznych czy podwodnych, jakoś tak zawsze coś kątem oka wyłapywał, no było … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Pospolit Morowiec Profesor… została wyłączona

Pan Tealight i Wiedźmie Dekalogu…

„Miała coś takiego, chociaż nigdy by się do tego nie przyznała, a może… może nawet nie zdawała sobie z tego sprawy, iż to miała? W końcu, jeśli postępujesz według tego, co we łbie ci siedzi, a nie innych bzdurzeń rzucanych … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , , , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Wiedźmie Dekalogu… została wyłączona