Archiwa tagu: Szwecja

Pan Tealight i Krajobrazy z Nieba…

„Spadały… mrożone. Mikrokrajobrazy…” („Sklepik z Niepotrzebnymi” Chepcher Jones) Nom nom nom… Nowości i stare nowości, wznowienia, na które czekałam! Dobra, skończmy najpierw opowieść wrześniową, bo wiele się działo, ale jednak, no jakoś tak… najpierw Wyspa… co miała trochę śniegu, który … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , , , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Krajobrazy z Nieba… została wyłączona

Pan Tealight i Zwyczajniak…

„Zwyczajniak zanikał…” („Sklepik z Niepotrzebnymi” Chepcher Jones) Z cyklu przeczytane: „Cierń” – … jest piękny. Niesamowity i baśniowy, trochę za krótki jak na wtopienie się i zapatrzenie, ale jednak, plot twist jest, bohaterowie intrygujący, ino więcej słów by się dało, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , , , , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Zwyczajniak… została wyłączona

Pan Tealight i Jesieniak…

„Najpierw liść spadł z drzewa, niby nic dziwnego, ale taki z oczami był… znaczy dziurkami, ale jednak wiedziałeś, że patrzył na ciebie… silnie i usilnie… a potem wsyscy o tym aponieli i nocą liście się zbierały, o poranku mrocznym zaczęły … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , , , , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Jesieniak… została wyłączona

Pan Tealight i Czas Śnienia…

„W końcu nadchodził… w pełni swej całej kocykowej oraz kołdrowej pyszności… Czas Śnienia. Czas wszelkiej odpuszczalności i wyjebania na takie zwroty jak: prędko, natychmiast, od razu, nie zwlekaj, na czas… zwyczajnie, czas ciemności, czas gloomiowatości okolicznej i jeszcze czas zapominania… … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , , , , , , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Czas Śnienia… została wyłączona

Pan Tealight i Podkasacz…

„Świat był inny… Znaczy, wciąż się zmieniał, ale od jakiegoś czasu, gdzieś w okolicach VHSów Pan Tealight za tym jeszcze chyba nadążał, a teraz… nawet nie chciał. Nie interesowały go one nowinki, a co do polityki i wszelakich akcji społecznych, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , , , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Podkasacz… została wyłączona

Pan Tealight i Liść Specjalny…

„Złapać, złapać, złapać… Miała nową obsesję, by złapać spadający z drzewa liść… roztańczonego, kolorami namokniętego, czarodzieja, który miał zapewnić jej wszelakie spełnienie marzeń i inne tam powodzenia. Ale wciąż jej się nie udawało. Godzinami stała pod drzewem, potem nagle je … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , , , , , , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Liść Specjalny… została wyłączona

Pan Tealight i Duch Pastlove…

„Człowieki, jeśli chodziło o miłość, to po prostu szaleli. I Pradawni wiedzieli aż nazbyt dobrze, że popełnili pewne błędy w rejonach onych hormonów, mózgów, płatków róż i kolców, kolacji, świec blasków… i tak dalej, ale jakoś tak było to zabawne … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , , , , , , , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Duch Pastlove… została wyłączona

Pan Tealight i Kotek Nieszczęścia…

„… bo był ten, co machał łapką, więc musiał być i jakiś taki, wiecie, odbicie lustrzane i tak dalej… musiał, zwyczajnie… istnieć gdzieś, może i w niedalekiej Niejbylanii, może i bliskim Zdarzysię? Może w miejscu, które opiewają poeci, nawet nie … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , , , , , , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Kotek Nieszczęścia… została wyłączona

Pan Tealight i Pierwszy jesienny liść…

„Ale było mu głupio, że to właśnie on. Wszyscy spoglądali na to inaczej, że to wielkie wyróżnienie, radosność nazwyczajna, iż został wybrany i namaszcony, ale jednak… on tak nie czuł, wcale a wcale i zwlekał z onym opadnięciem ile mógł, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , , , , , , , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Pierwszy jesienny liść… została wyłączona

Pan Tealight i Zadupie…

„Nawet to, na Wyspie, przez wielu opisywanej jako ono wielkie zadupie, istniało sobie ono mityczne, w pełni definicji swej Zadupie, gdzie wiadomości, nawet w tych czasach docierały wolniej niż co do niektórych myśl jakowaś nowa, a nowinki i takie tam, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , , , , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Zadupie… została wyłączona