Archiwum miesiąca: sierpień 2015

Pan Tealight i Jeżynowe Wampirzyce…

„Są… W splątanej zieleni i bordowości gałązek, w owej lekko już czerwieniejącej liście jesienności, pysznią się swoją wielogronowatością… jeżyny. Bujne i drapieżne. Dziwnie odszykowane na jakąś wieczorną potańcówkę, wprasowane pomiędzy tango i walca. Jakoś tak koronowane. I przesmaczne. Patrząc na … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Tealight i Jeżynowe Wampirzyce… została wyłączona

Pan Tealight i Spacerując…

„Szli… Zwyczajnie, jak kilka razy w tygodniu, obchodząc nieistniejące włoście, ciesząc się naturą i pustką pewną, którą pozostawiły po sobie wyjechane tłumy Turyścizny, poszli na spacer. Najpierw Pan Tealight, szary i wyprostowany, z lekko powiewającą pelerynką i szerokoskrzydłym kapeluszem… a … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Tealight i Spacerując… została wyłączona

Pan Tealight i Mysiakrólcia…

„Tiurlu tiurlu tirrrllli tiurlu… niosło się ponad ogałacanymi polami. Wielki, pomarańczowy fryzjer o buczącym nawyku żywieniowym ciął, młócił, przewracał i dymił. Szalał i tańczył, a potem przechodził w swój uległy, równy bzyczący, powłóczysty a jednak zryw… który zostawiał równe, puste … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Tealight i Mysiakrólcia… została wyłączona

Pan Tealight i Ksienciunio…

„Dziwny był taki… przystojny może, jak ktoś lubi blond opalony typ w okolicach trzydziestkipiątki, w którego ruchach obecna jest jakaś dziwna niezborność, muskulature ma jakąś taką dziwnie zbyt delikatnie idealną, napiętą… Wiecie koszula rozchełstana, włosy trochę za długie, na brwi … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Tealight i Ksienciunio… została wyłączona

Pan Tealight i Cycki w wodzie…

„Już są. Przybyły!!! Wyłoniły się z grobowców, spomiędzy pomniczków, wieńców, kwiatków i płatków, lampeczek, zniczy i świeczuszek… maleńkich figurek zamyślonych aniołków, z których niektóre wyglądają, jakby akurat sikały, czy kupę waliły… spomiędzy skrzydeł i wszelkiej poszumności. One… dowód na upiększanie … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Tealight i Cycki w wodzie… została wyłączona

Pan Tealight i Szkoła dla Kopciuchów…

„Świat domagał się takiej uczelni od dawna, a przynajmniej tak wydawało się Księżniczkom Niechcianym, bezdziewiczym, bezwieżowym, bezsmoczym, mocno potworowym, ogólnie mówiąc za starym… Patrząc na to, co działo się na świecie, chciały coś zrobić. Może i Wiedźmy z Pieca nie … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Tealight i Szkoła dla Kopciuchów… została wyłączona

Pan Tealight i Pierwsze zbiory…

„No trzeba było w końcu zacząć. Pan Tealight miał już szczerze dość upierdliwości Wiedźmy Wrony Pożartej, robiącej ryj w podkówkę i jęczącej, że nie sięga!!! Tosz przecież, no jak można być tak nieużytecznie niskim no? Zaprawdę Wam powiadam, może i … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Tealight i Pierwsze zbiory… została wyłączona

Pan Tealight i Potwory w lesie…

„Najpierw wybiegła z ciemnej, nieszumiącej lesistości mała dziewczynka w krótkim, czerwonym kombinezoniku. Blondyneczka, krótki rękawek, umorusana czekoladą – chyba? – buzia. Loczki się jej majtały dookoła takiej kruchej czaszki… nie krzyczała. Dziwne, ale dopiero chwilę po niej, na schody prowadzące … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Tealight i Potwory w lesie… została wyłączona

Pan Tealight i Gwiazdki Zwolnione…

„Ból. Pojawia się nagle, dziwnie niespodziewany, chociaż przecież przyjęta pozycja powinna była dać im wcześniej sygnał? Ale jak myśleć o czymś tak przyziemnym jak ciało, gdy patrzy się w gwiazdy? Jak stać, gdy wszystko dookoła zdaje się wirować, upuszczać niczym … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Tealight i Gwiazdki Zwolnione… została wyłączona

Pan Tealight i Musze Zniewolenie…

„Nie spodziewał się… zresztą kto rozumny wrzeszczy: wlazł, gdy siedzi na kiblu, niezbyt przecież wtedy gotowy, by przyjmować gości… więc nie spodziewał się, że zobaczy Wiedźmę Wronę Pożarta w takiej chwili. Lekko plumkającą dolną częścią ciała, a dokładniej wybrzuszoną środkową … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Tealight i Musze Zniewolenie… została wyłączona