Archiwum miesiąca: styczeń 2023

Pan Tealight i Kurka Nienioska…

„Ostatnio ktoś usłyszał koguta, ale ponieważ inni niczego nie zarejestrowali, czy uchem, dziurą w głowopodobnym naczyniu na szyi, słuchawką, maszyną, trąbką wielce mającą moc skrętów i jeszcze wzmacniacz na kółeczkach turkusowych… no wiecie, nikt nic, więc sprawa ucichła. Potem rozszczekały … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , , , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Kurka Nienioska… została wyłączona

Pan Tealight i Nowe Leki…

„Choroby mieściły się w rzeźbionej, malowanej na złoto: z gryfonami i rzygaczami, szklanymi wstawkami i kureczkami w kształcie zlepionych listków, rzezaniami naturalistycznymi, a i naturszczykami chyba robionymi, wszelakimi drzewnościami, listkami, kwiatuszkami, płatkami i onymi owockami, co się je aż chciało … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Nowe Leki… została wyłączona

Pan Tealight i Antyparty…

„Tak to miało wyglądać. Bez czapeczek połyskujących, gwizdków z frędzelkami, wszelakich fajerwerków, napoi sprawiających, że zależało ci mniej na czymś, o czym już dawno tak naprawdę zapomniałeś, ale wciąż masz ono uczucie potrzeby, zrobienia, zajęcia się… bez onych fascynujących używek, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Antyparty… została wyłączona

Pan Tealight i Mydelniczka i Pędzlarka…

„W życu Wiedźmy Wrony Pożartej Przez Książki Pomordowane wyznaczyć można było pewnego rodzaju okresy… okresy okresów oraz te odpowiadające za wszystko dookoła nich. Wiadomo… jak gąbka wchłaniała uczucia innych, duchy zjawiały się właśnie pod jej drzwiami, oknami, obok komina, który … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Mydelniczka i Pędzlarka… została wyłączona

Pan Tealight i Podświadomość…

„Podświadomość była ostatnio nie dość, że bardzo poirytowana, to jeszcze chodziła wciąż w butach na ogromnych obcasach, których nienawidziła, ale stwierdziła, że trzeba rozchodzić… wiecie, te kryzysy i tak dalej… i jak je rozchodzi, to w końcu jakoś zaczną do … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Podświadomość… została wyłączona

Pan Tealight i Mur…

„To nie był welon, jakaś zasłonka… … nie była to nawet pajęcza mglistość, czy jakowyś dziwny zbiór wszelakości oddzielający jedno od drugiego… dziurawy albo tylko takim się zdający, falujący, jakby oddychał, jakby przemeniał tlen w dwutlenek węgla, a może jednak … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Mur… została wyłączona

Pan Tealight i Kociołek…

„Czarny, na nóżkach, ale bez bucików. Dziwnie niewielkich nóżkach, ale z onymi pazurkami, z całą fascynującą komplikacją kości i skóry, która się nośnym częściom ciała przydarza, ale jednak, no wiecie, że też mu zimno nie było… znaczy przydarza się i … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , , , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Kociołek… została wyłączona

Pan Tealight i Jedna nóżka…

„Zwykle pojmowało się je jako parę. Czasem ktoś narzekał, że jedna dłuższa, ale to i tak w związku z oną drugą, która jakoś jej nie dorastała, albo jakoś tak ta pierwsza zmalała czy coś, więc tak, były jednością, jak uszy … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Tealight i Jedna nóżka… została wyłączona

Pan Tealight i Stary Kucharz…

„Stary był i to było widać, ale że kucharz… Pan Tealight bardzo długo patrzył na niego z dziwnym niedowierzaniem… no wiecie, suchy, jakiś taki szczupły bardzo, kościsty, jakby jakiś wysuszony kurczak, wiecie, oblepione gnaty skórką, niczym rąbana mumia, więc jak … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Stary Kucharz… została wyłączona

Pan Tealight i Mechanik Umysłów…

„To było chyba w nim najdziwniejsze, wiecie, takie uderzające od razu, jakoś nie zaskakujące klapkami w umyśle, jakoś tak, smęcące, że ale dlaczego on tak i czy zawsze tak, a może to model specjalny, czy fashion taki? Mechanikowy? Bo miał … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Otagowano , , , , | Możliwość komentowania Pan Tealight i Mechanik Umysłów… została wyłączona