„Smutne to czasy…
Moi Panowie,
gdy kot już kata
nie ma na głowie.
Sam sobie sprawił,
sam sobie wypił,
sam sobie siebie
ukatrypił.
Sam się pochowa.
Sam się oznacze.
Samego siebie
na marach opłacze.
Smutne to czasy.
Smutne, łakliwe …
Znikąd pomocy,
znikąd tej ręki …
Nawet gdy konasz,
to wśród udręki.
Udręki pewnej,
udręki ciągłej …
nawet wśród śmierci,
niezbyt łagodnej.
Znikąd pomocy.
Nie ma już kata.
Wakat na pracę !!!
Dla każdego rodaka.”
Chepcher Jones/Marzenia Kowalska 12.04.2003