Archiwum miesiąca: luty 2022

Pan Tealight i Zakonnica…

„No właściwie to nie wiadomo było, z którego tam klasztoru. Ani nawet wyznania i tak dalej. Nie, no serio, szczerze. Po prostu nie wyróżniała się na tyle, ot czarny kaptur i kieca i te rękawy zdolne pomieścić światy, które tworzyły … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Tealight i Zakonnica… została wyłączona

Pan Tealight i Małpiszowon…

„W rzeczywistości tak nazwały wóz. Serio, taki bardzo szczudłaty, wiecie, taki na siano… przyjazny był, więc… no i samojezdny. Nie żeby ktoś musiał go ciągnąć. Nie… Miał słodkie, kudłate, cudownie ufryzowane i to jeszcze z wstążeczkami i krajkami wszelakimi wplecionymi, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Tealight i Małpiszowon… została wyłączona

Pan Tealight i Niepiśmienny…

„No i… ale przecież szlaczki robił. I to jakie śliczne!!! Ale ponieważ to nie był żaden ze znanych alfabetów, to w końcu znalazł się w Sklepiku z Niepotrzebnymi, bo wiecie, jak inaczej? Na pewnej Wyspie, tam, gdzie Wiedźma Wrona Pożarta … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Tealight i Niepiśmienny… została wyłączona

Pan Tealight i Toaleta Przeznaczenia…

„No cóż no… tak właściwie, to raczej głównym i nadrzędnym, podstawowym lekko, mocno nie do przeskoczenia… … przeznaczeniem każdego było wydalanie. Ekhm. Może to i jakiś dziwny temat ale jednak, jakże i ludzki, prawdziwy i wszelako każdego doświadczający. Któż to … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Tealight i Toaleta Przeznaczenia… została wyłączona