Pan Tealight i Wyspa Wiedźm…

„Może i Wiedźma Wrona Pożarta Przez Książki była jedyną w swoim rodzaju, a i warto nadmienić, że i w rozmiarze… to jednak Pan Tealight od dłuższego czasu odczuwał dziwne przewrażliwienie na punkcie tego, co wiedźmie i wiedźmowate. Czuł drażniący otoczenie – o czym niedelikatnie udawał, że nie zdaje sobie sprawy – pociąg do kociołków i mioteł, kręciły go dziwne, powłóczyste szaty oraz spiczaste kapeulusze… wybierając się na spcaer obarczał Ojeblika – małą, uciętą główkę naręczami ziół i innych chwastów, którego jego zdaniem, lub przeczuciem się przydać mogły. Bidula oczywiście rączek nie posiadała, więc ino wlokła te wianki i chabazie włosami.

Cóż… Wyspa zmieniała się. A może raczej to Wiedźma Wrona się rozprzestrzeniała i namnażała? Może reakcja, którą rozpoczęło jej przybycie, właśnie postanowiła zturlać się z wybitnie gładkiej i stromej górki, radośnie wrzeszcząc: LECĘ!!!??? I oczywiście maltretując wszystko po drodze, wałkując na idealne placki – dorzucając do tego zawsze osobisty wzorek – przyśpieszyć… tylko cóż miało znaczyć ogólne zwiedźmienie tego, co było tak bardzo zakorzenione w byciu sobą?

Pan Tealight był zakorzeniony w swej szarości! Nomen omen bardzo bardzo bardzo… ale poddał się.”

(„Sklepik z Niepotrzebnymi” Chepcher Jones)


Z cyklu przeczytane – „Bestiariusz Stracharza” – cóż, raczej nie tyle przeczytane, co w ciągłym, użyciu!

Bo trzeba się chronić. Co prawda może i mamy odmienne poglądy na świat, ja tam poluję na stracharzy, ale wiecie… każdy robi co kocha, co nie?

Bynajmniej… leksykon oczywiście powiązany jest z cyklem Josepha Delaney’a „Kroniki Wardstone” – i jest piękny. Ilustracje – biało-czarne, ołówkowe, subtelne, a jednak przerażające… takie jak strach przed tym, co kryje się pod łóżkiem! Wiecie, coś w tej książce jest, co raczej nie pozwala na wysunięcie stopy spod kołdry, bo istnieje pewność, że COŚ ją odgryzie!

Do tego opisy… Po prostu piękne wydanie. Nie tyle książka, co ech! rozkosz obcowania ze strachem!

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz