Archiwum miesiąca: luty 2013

Pan Tealight i SHOW…

„Duchy wspinają się na dachy i na ściany. Jest tam też jeden demon z różą, zakochany. Trzeszczy cała scena i chwieje się dekoracja, ot obserwacja Wiedźmy, a potem kolacja! Trzaska popcorn w mackach, rechoczą usteczka, komuś tam ze śmiechu wypadła … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz

Pan Tealight i Drzewo Księżniczek

„Drzewko było właściwie odpychające i niewielkie. Niezgrabne, w formie psychicznie niepewnej jabłonki, o dziwnie poskręcanych, niemożliwych utrzymać cokolwiek poza łzą, gałązkach, pozbawionych liści. Zawsze nagie i zawsze wstydliwe, choć ustrojone wstążeczkami. Dziwnie zagubione, rzadkie, jedyne w swoim rodzaju właściwie… a … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz

Pan Tealight i Gwiazdy…

„Właściwie, to Wiedźma Wrona Pożarta była tak bardzo bliska ziemi, znaczy się Wyspy, jak tylko się dało. Nawet gdy latała. Nawet, gdy bawiły ją Wiatry – najlepsze niańki, tudzież bujały obłoki i trzepały miotły. Zresztą, nawet gdy sama, jakoś tak … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz