Archiwum miesiąca: czerwiec 2015

Pan Tealight i Smok Nieogrodowy…

„W tym sezonie Smoki Ogrodowe nadmiernie się rozpładniają, ale podobno to dobrze, bo są przydatne. Chodzą sobie i tymi ustnymi miotaczami ognia palą chwasty. Ciągną za sobą człowieka, bo wiecie trzeba te priorytety mieć, niewolnik dobra sprawa, a na dodatek … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Tealight i Smok Nieogrodowy… została wyłączona

Pan Tealight i Underjordisków Plemię…

„Nic się nie mogło wydarzyć bez ich opieki. Nic się nie mogło przydarzyć bez ich zezwolenia… Nic nawet nie mogło zostać zjedzone nim… one nie spróbowały. Nim one nie oceniły i jak im zwykle niezbyt smakowało… oddawały. Nic. Underjordiski na … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Tealight i Underjordisków Plemię… została wyłączona

Pan Tealight i Domowy Przywynajm Nissenów…

„Chyba w końcu Lato… tego sezonu brodaty, zadziorny mężczyzna z wyraźną brzuszną nadwagą, chudymi nóżkami i gołym zadkiem, którego nie był w stanie okryć przykrótki podkoszulek z napisem: I’ M sexy and you are not… podkasało przyrodzenie i postanowiło, eee … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Tealight i Domowy Przywynajm Nissenów… została wyłączona

Pan Tealight i Rajcujący Korpusik…

„Właściwie nikt się jakoś nie zdziwił, gdy o poranku Ojeblik – mała, ucięta główka – przytargało bezgłowy korpusik. Prawie kadłubek, ale jednak przy nóżkach i rączkach raczej wskazujących na męskie… no korpusik. Przytargała go główka i ułożyła w swoim pokoiku … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Tealight i Rajcujący Korpusik… została wyłączona

Pan Tealight i Teoria Niejednooznaczności…

„Ot tak zwyczajnie padła na ziemię. Na placka, na plecki, przytykając się do zimnej wciąż ziemi, nogi w górę podrzuciła by zawisły podeszwami dotykają nieba i drzew koron. Ot tak. Leżała na tej zimnej niczym serce niekochające ziemi, wciąż wzrastającej, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Tealight i Teoria Niejednooznaczności… została wyłączona

Pan Tealight i Anioł Bezglutenowy…

„Nie no… pewno, że chodzili do sklepów. Tutaj po mięsko, tam po jaja i serki, tam znowu po ęwieczki i inne sprawy, te, których lepiej nie wypowiadać, wiecie… jak czekolada i babskie sprawy, aczkolwiek przecież i czekolada onymi sprawami była, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Tealight i Anioł Bezglutenowy… została wyłączona

Pan Tealight i Punkt Widzenia…

„Z jednej strony… po prostu patrzysz i widzisz, albo nie widzisz. Jesteś w stanie to opisać, albo i nie, a może jednak po prostu olewasz sprawę? Bo przecież teraz częściej ludzie robią zdjęcie komórką, nagrywają na komórkę, ale nie obmyślą … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Tealight i Punkt Widzenia… została wyłączona

Pan Tealight i Gang Zimisława…

„Właściwie, to na imię miał Gienek, wiecie od uGieniusz. Bo się Matce przy zapisach rączka obsunęła, E nie wlazło w linię, no i tak zostało. W końcu Ugieniusz jakoś nikogo nie przekonywał, więc tak zostało, że się U pominie… zresztą … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Tealight i Gang Zimisława… została wyłączona

Pan Tealight i Utopielnica…

„Nie mówiła. Z ust wydobywały się tylko bąbelki, bączki i wszelakie wodne kreacje. Tak po prostu leżała, unosiła się na wodzie, jakby ta była czymś więcej, niż tylko powierzchniowym napięciem, siłami, których nie rozumiała. Szczupła, a nawet koścista, bez wyraziście … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Tealight i Utopielnica… została wyłączona

Pan Tealight i Deszczowa Wiedźmienka…

„No sucho no… Stokrotki opuściły trawnik i gromadnie, lekko tylko pochylając główki, udały się w zacienione i wilgotne jeszcze miejsca. Jakiekolwiek miejsca. Nikt i nic nie było przed nimi bezpieczne. W owych pożółkłych kłaczkach, niegdyś donośnie i nadmiernie dosadnie zwanym … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Tealight i Deszczowa Wiedźmienka… została wyłączona