Archiwum miesiąca: wrzesień 2013

Pan Tealight i Bździnka HaLucynka…

„Zdawało się, że mega hajowanie, szaleństwo wyobrażalności nienamacalnej, czasem nawet boleśnie namacalnej, nie może być codziennością. Niemożliwą jest, by występowało codziennie, nie tylko tak specyficznie, osobowo od święta, ot jako nagroda za oddychanie, ale zalegało warstwami na każdej chwili życia… … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Tealight i Bździnka HaLucynka… została wyłączona

Pan Tealight i Miłość Rzeczywistości…

„Lekki wietrzyk, słonecznie, cienie… … przemykający się bez przeszkód powiew, w większości nader wyraziście, miejscami boleśnie (gdy właśnie nagle zachce ci się siku, wpychasz dupsko za omszony, porośnięty porostami kamień, a tam mimo braku wszelako wyuczonej piętrowości leśnej, coś cię … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Tealight i Miłość Rzeczywistości… została wyłączona

Pan Tealight i Wysocy Strażnicy…

„Śledzili jej każdy krok, smukli i twardzi, gotowi na wszystko, co mogła im zaoferować, rzucić pod nogi, zmieszać z drogą. Nie istniała dla nich płaszczyzna, na której nie mogliby się ukryć, zapuścić korzeni, zatrzymać się i zwyczajnie czekać, cierpliwie poddając … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Tealight i Wysocy Strażnicy… została wyłączona

Pan Tealight i Prosty Wybór…

„Niepozorna biel. Albo zwodnicza dziwnie szarość kształtów… lub magiczne, choć dziwnie wyczerpujące wzrok wrzosowisko, to dotykające swym kamienistym podłożem samej wilgotności morza, lub suchość piasków. Martwą jednolitość barwnych głazów i kryształowych hal. A może tylko spokojny zestaw kamiennych grot? Tak … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Tealight i Prosty Wybór… została wyłączona

Pan Tealight i Problemy Językowe…

„– Przyszedłem uprawiać seks! – Właściwie słysząc coś takiego, nawet będąc bardziej kukłą z poplątanymi sznureczkami, niż ledwo dobudzonym opętańczym pomiotem człowieka: znaczy się Złej Królowej i Szatana Pana Podziemi (albo co tam, no ktokolwiek jakoś robił za tatusia Małej … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Tealight i Problemy Językowe… została wyłączona

Pan Tealight i Róże Fusowane…

„Dzień wstał zaskakująco optymistyczny, bujnie tchnący przyjemnie ciepłą jesienią, przynoszącą wspomnienia beztroskiego dzieciństwa – jeżeli ktoś takowego zaznał, barwnymi, lekko już mknącymi ku gnilności owocami i nieprzyciętą, dziwnie wolną, rozkoszującą się swoimi ostatnimi stokrotkami i dziwnymi, lekko miękkimi mleczowatymi żólcieniami, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Tealight i Róże Fusowane… została wyłączona

Pan Tealight i Ostatecznej Posługi Drużyna…

„Deszcz bębnił o zewnętrzności Białego Domostwa. Najpierw troskliwie, dziwnie tkliwie rozrzucał swoje krople, które wisiały u brzegów stosownych nierówności, załamań farby, rynnowych nieskromności, dachowych niespokojności, oraz wszelkich tych, co to się mogły ich zaczepić… Artystycznie najpierw, jakby miał nadzieję, na … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Tealight i Ostatecznej Posługi Drużyna… została wyłączona

Pan Tealight i Wiedźmie Poranki…

„Właściwie to chodzi tylko o światło przecież? Cholerna atawistyczna ekologia, czy coś więcej? Bo gdyby nie owo światło, ów naturalny budzik, otwieracz do ludzkich puszek – aczkolwiek niekoniecznie i mózgowych, ta możliwość lepszego widzenia, mniejszej zdolności wyłacznego wymacania, zwalenia na … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Tealight i Wiedźmie Poranki… została wyłączona

Pan Tealight i Wiedźmie Żonowanie…

„Właściwie, to czy chodziło tutaj o jakąś ułomność? Chyba nie. W końcu świat zawichrował się w takie rejony nieuporządkowania płci, standardów, możliwości, różnorodności, oraz wszelakiego kształtu komórki zwanej rodziną, iż wolno było… być innym. Niesamowicie nienormowalnie niedefiniowalnym. Nieokreślarnym. Specyficznie dogadzającym … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Tealight i Wiedźmie Żonowanie… została wyłączona

Pan Tealight i Mszczące Eksperymentacje…

„Nic nie zapowiadało tego, co miało się wydarzyć. Świat skąpany w cudownej, pogodnej, jesiennej wczesnonieświadomości, postanowił zwyczajnie dać sobie na wstrzymanie. Tak na chwilę, bo dlaczego nie… Na niebo nie wysłano żadnej chmurki, niech się dziewczyny odświeżą, przegrupują, a słońce … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Możliwość komentowania Pan Tealight i Mszczące Eksperymentacje… została wyłączona